Jak powiedzieć dziecku, że tata odszedł z domu i jest z inną kobietą

Kryzys miłości małżeńskiej to dramatyczny kryzys ich miłości rodzicielskiej

Moderator: Moderatorzy

Misbarbara
Posty: 1481
Rejestracja: 13 wrz 2021, 17:55
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Jak powiedzieć dziecku, że tata odszedł z domu i jest z inną kobietą

Post autor: Misbarbara »

Witajcie kochani być może był już taki wątek.
" Jak powiedzieć dziecku że tata odszedł z domu i jest z inną kobieta" zaznaczam syn ma 8 lat.
Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
Pozdrawiam Barbara
Al la
Posty: 2761
Rejestracja: 07 lut 2017, 23:36
Jestem: w separacji
Płeć: Kobieta

Re: Jak powiedzieć dziecku, że tata odszedł z domu i jest z inną kobietą

Post autor: Al la »

Witaj Misbarbara.

Zapewne ten temat był wielokrotnie poruszany w innych wątkach, ale niewątpliwie jest ważny.
Dlatego jest wydzielony ten wątek, w którym zapraszamy Ciebie i inne osoby do dzielenia się swoimi doświadczeniami.

Pozdrawiam
Ty umiesz to, czego ja nie umiem. Ja mogę zrobić to, czego ty nie potrafisz - Razem możemy uczynić coś pięknego dla Boga.
Matka Teresa
Awatar użytkownika
Niepozorny
Posty: 1588
Rejestracja: 24 maja 2019, 23:50
Jestem: w separacji
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak powiedzieć dziecku, że tata odszedł z domu i jest z inną kobietą

Post autor: Niepozorny »

Witaj Misbarbara.

Podaję przykładowe wątki w podobnym temacie:
viewtopic.php?f=23&t=5324
viewtopic.php?f=18&t=843
viewtopic.php?f=10&t=239

Od siebie dodam, że ja czytałem dzieciom "Miłość nie ma wcale końca!", aby częściowo je przygotować do informacji, które wcześniej lub później zostani im przekazana.
Z braku rodzi się lepsze!
kawema
Posty: 36
Rejestracja: 07 mar 2023, 8:12
Jestem: w trakcie rozwodu
Płeć: Kobieta

Re: Jak powiedzieć dziecku, że tata odszedł z domu i jest z inną kobietą

Post autor: kawema »

Mam młodszą córkę w podobnym wieku.
Misbarbara, powiem Ci, że z biegiem czasu dziecko chyba samo zrozumie. Moja od kilku miesięcy modliła się wieczorem, żeby tata pogodził się z nami, żeby mnie kochał, żeby nie odchodził od naszej rodziny, żeby do końca życia nosił obrączkę, żeby się zmienił i wierzył w Boga. Od kilku dni po modlitwach dodaje tylko: żeby się zmienił i wierzył w Boga (mój mąż dokonał apostazji).

Tak jakby z czasem córka sama pogodziła się z tym, zrozumiała postępowanie męża. To wszystko wymaga czasu, dla nas samych i dla naszych dzieci.
ODPOWIEDZ